Świat pozagrobowy od zarania interesował ludzi. Od kiedy tylko człowiek pojął świat rozumowo, czyli od czasów biblijnych Adama i Ewy zaczął się człowiek interesować życiem pozagrobowym, duszą i tym, co się dzieje z życiem po śmierci. W wielu pogańskich religiach, w tym tych najsłynniejszych egipskich, greckich, rzymskich i żydowskich istnieje życie po śmierci i dokładne określenie, co staje się z duszą, gdy przekroczy Styks. Także chrześcijaństwo wierzy w życie pozagrobowe. W chrześcijaństwie dusza jest nieśmiertelna i po śmierci dostępuje zbawienia i życia wiecznego albo potępienia wiecznego.

Z życiem pozagrobowym związane są liczne obrzędy i zwyczaje pogańskie. Jest ich wiele, każdy narów czy plemię miało swoje. Najbardziej znane, obchodzone i dzisiaj to Halloween, słowiańskie Dziady.

Halloween to zwyczaj związany z maskaradą obchodzony w licznych krajach, najwięcej w anglosaskich wieczorem 31 października. dokładna geneza Halloween nie jest znana. Może to być rzymskie święto na cześć bóstwa owoców i nasion / Pomony/ albo celtyckie święto na powitanie zimy. Atrybutami Halloween są insygnia związane ze śmiercią: wydrążona dynia, kościotrupy, duchy , wampiry, pajęczyny, nietoperze i inne.

Dziady to w folklorze słowiańskim określenie na duchy przodków oraz zbiór przedchrześcijańskich obrzędów, rytuałów i zwyczajów, które były im poświęcone. Istotą Dziadów było obcowanie żywych z umarłymi, a konkretnie nawiązanie relacji z duszami przodków, które okresowo powracały do siedzib, w których mieszkały za życia.

Uroczystość Wszystkich Świętych to w Kościele Katolickim uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i znajdują się w Niebie obchodzona corocznie 1 listopada. W doktrynie Kościoła Katolickiego związana jest z wiarą w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości. W Starożytności zaczęto obchodzić ją jako święto ku czci trzynastu męczenników. Rozpowszechniło się w średniowieczu. Dzień 2 listopada, to ciąg dalszy Uroczystości Wszystkich Świętych, to Dzień zaduszny, czyli wypominki za dusze zmarłych. Dzień Zaduszny to przeniesienie przedchrześcijańskiego słowiańskiego zwyczaju Dziadów na grunt chrześcijański.

W Polsce moda na Halloween zaczęła się w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to zachłysnęliśmy się wszystkim, co Zachodnie. Od tej pory Halloween został tak przeflancowany na polski grunt, że młodzież nie wyobraża sobie Dnia Wszystkich Świętych bez zabawy, bez dyskotek, bez dekorowania wszystkich lokalów wydrążoną dynią. Dziś rządzą lewackie władze, Donald Tusk się do lewactwa nie przyznaje, ale by utrzymać tę sztuczną koalicję i rządzić, musi im schlebiać. Lewactwo to wg. Lenina skrajny komunista, który nie popiera komunizmu w wydaniu Związku Radzieckiego. Dziś słowo lewak się przewartościowało, nazywa się ogólnie komunistów w wydaniu marksizmu-leninizmu. Ponieważ zaś podstawową cechą materializmu dialektycznego jest nienawiść do Kościoła i wszystkiego, co narodowe, to lewactwo dzisiejsze bezpardonowo walczy z Kościołem, głównie Katolickim. To słowa Lenina, że religia to opium dla ludzi. Marksizm- Leninizm nienawidzi też wszystkiego, co narodowe. Cechą marksizmu-leninizmu jest internacjonalizm proletariacki. A podstawowy cel, by nie było państw narodowych. Moim zdaniem na siłę przeflancowywanie Święta Halloween na grunt polski, to element walki z Kościołem Katolickim, to walka z narodową tradycją i Narodem. A Nie da się ukryć, że dziś Ministerstwem Edukacji Narodowej rządzi lewicowa ministra Barbara Nowacka. Czy to przypadek, że dziś zwalnia się z lekcji młodzież, by mogła wziąć udział w dyskotece halloweenowej? Czy to przypadek, że szkoły organizują parady halloweenowe na mieście, w których młodzież przebiera się za upiory, strzygi, wampiry?

Tymczasem Kościół Katolicki walczy z tradycją Halloween. Kościół Katolicki bowiem ostro potępia czarną magię, wywoływanie duchów, czarnoksięstwo. Kiedyś w dzieciństwie bawiliśmy się z koleżankami w wywoływanie duchów z talerzykiem. Były koleżanki, co traktowały to poważnie, ja się śmiałam i dobrze bawiłam. Opowiadałam, że wywołałam ducha Piłsudskiego i zapytałam: Kiedy upadnie Komuna? Odpowiedział: Prb… Moja koleżanka wtedy się bardzo śmiała, dziś powiedziała, że nie będzie się nigdy w to bawić, bo nie wiadomo, kiedy przyjdzie demon. A demon jest straszny! Czy to objaw choroby psychicznej? Lewacy by się pewnie śmiali i powiedzieli, że tak. Ale dla człowieka wierzącego…

Kościół Katolicki wierzy w Szatana i demony. Szatan to Zło, a demony to straszne. Dlatego Kościół Katolicki tępi wszelkie przejawy pogańskiej wiary, bo dla Kościoła Katolickiego pogańskie bóstwa to demony. Dlatego tępi też obrzędy i zabawy Halloween, bo Halloween to wiara w demony, to zabawa demonicznymi akcesoriami. Czy ma rację? Czy niewinna zabawa z wydrążoną dynią nie skończy się, że dom stanie się nawiedzony?

Polska tradycja Wszystkich Świętych to najpiękniejsza tradycja. To msze z wypominkami, to spotkania z rodziną przy grobach i wspominanie dawno przeszłych czasów. To palenie zniczy i pamięć o bliskich, którzy odeszli. Czy jest piękniejsze Święto?

A zatem co wolicie? halloweenowe zabawy i dyskoteki czy spotkania w Dzień Wszystkich Świętych i palenie zniczy? Rzecz gustu!

Tylko, że zniszczenie pięknej polskiego tradycji to nie zniszczenie naszego Narodu, naszej historii, naszej wielkości? A może właśnie o to chodzi? Ktoś powiedział na facebookowym forum, że… lewak to brzmi dumnie. Naprawdę? Dumnie brzmi niszczenie tradycji, wszystkiego, co polskie… Może to tylko głupota? Całe szczęście, nie jesteśmy lewakami!

Tymczasem takie memy na forum: matka w ciąży gotująca obiad, wokół niej kupa dzieci i komentarz i wchodzi on, cały na biało – czerwono i odpala racę, bardzo nas denerwują. A Ciebie?