Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny…

Od soboty 10 października 2020r. w Polsce został przywrócony obowiązek noszenia maseczek zakrywających nos i usta. Kraj, zwłaszcza w małych miasteczkach, takich jak Lubin w woj. dolnośląskim, gdzie zarażonych covidem 19 jest mało i chorych nie widać, przetoczyła się fala protestów anty covidowych i zwolenników teorii spiskowych, które twierdza, że żadnej pandemii nie ma, że to wymysł mediów i zmowa z… jakimiś bliżej nieokreślonymi instytucjami. Czytaj dalej Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny…

De lege ferenda…

Jest w polskiej komedii wszech czasów pt. ” Sami Swoi” taka scena: Matka głównego bohatera Kazimierza Pawlaka, który jedzie na proces o kota do sądu, daje mu dwa granaty i mówi: Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie! Ta żartobliwa scenka robi od zawsze na mnie kolosalne wrażenie, bo nikt w tak lapidarny i mądry sposób nie przedstawił stosunku społeczeństwa polskiego do wymiaru sprawiedliwości. Czytaj dalej De lege ferenda…

„Lepiej w piekle siedzieć za niewinność niż do raju trafić za pokutę.”

Mój świętej pamięci tato mawiał, że… pomyłki lekarskie leżą na cmentarzu. A co zrobić, kiedy wymiar sprawiedliwości się myli. Sprawa Tomasza Komendy, która nie tak dawno zbulwersowała całą Polskę. Dobitnie świadczy, że… jednak bardzo dobrze, że zlikwidowano karę śmieci. Tomasz Komenda za zabójstwo, którego nie popełnił, został skazany na 25 lat i przesiedział w więzieniu siedemnaście lat oczekując na sprawiedliwość. Jak luminarze wymiaru sprawiedliwości spojrzeli by na siebie, gdyby Komenda otrzymał karę śmierci i… ją wykonano? Czytaj dalej „Lepiej w piekle siedzieć za niewinność niż do raju trafić za pokutę.”

Czy wolno żyć w zgodzie z samym sobą?

Adrian D. o tym, że jest gejem dowiedział się, gdy był w drugiej klasie liceum ogólnokształcącego, gdy miał szesnaście lat. Jego koledzy mieli już dziewczyny, przeżywali pierwsze miłości, on był zawsze sam, bo go dziewczyny nie interesowały, nie czuł do nich pociągu fizycznego. „Zakochał się” zaś w swoimi koledze, najprzystojniejszym chłopcu z klasy, trochę o delikatnej, dziewczęcej urodzie. Były to lata osiemdziesiąte dwudziestego wieku, czasy, kiedy w Polsce dość rygorystycznie podchodzono do zasad obyczajowych, a homoseksualizm był na marginesie społeczeństwa, w oficjalnej propagandzie takiego paskudztwa w ogóle nie było, a gejów nazywano pogardliwie i obraźliwie „pedałami”. Czytaj dalej Czy wolno żyć w zgodzie z samym sobą?

Życie w… kolorze białym i błękitnym

Od dawien dawna kolor biały i niebieski przypisywane są niewinności. Kojarzą się one z dziewicami. Kolor biały przypisywany jest dziewicy młodej, niebieski w dojrzałym wieku. Dziewiętnasty wiek przyjął w kręgach inteligenckich, że kobieta idąca do ślubu, jeśli jest młoda ubiera się w biel, jeśli idzie do ślubu kobieta dojrzała ubierała suknię błękitną. Czy te symbole są dziś śmieszne? Czytaj dalej Życie w… kolorze białym i błękitnym

Nasi Milusińscy…

Człowiek na ziemi to doskonałość! człowieka bóg stworzył na swój obraz i podobieństwo i dał mu rozum równy swojemu, jakiego nie ma żadna istota na ziemi. Człowiek może tworzyć jak Bóg i może się rozwijać, aby dążyć do absolutu. Ale ten wspaniały dar, który człowiek otrzymał od Boga zobowiązuje. Aby człowiek dążył do doskonałości musi mieć serce i musi się opiekować istotami stojącymi niżej od niego, istotami, które Bóg dał człowiekowi pod opiekę. To się nazywa człowieczeństwo. A istoty, które są pod szczególną opieką człowieka to zwierzęta i… dzieci. Nasz stosunek do nich jest miarą człowieczeństwa. Stosunek do dzieci określa wychowanie, a im lepiej naszych milusińskich wychowujemy, tym Bóg jest bardziej uradowany z nas. Czytaj dalej Nasi Milusińscy…

Psychopata czy psychiczny?

Przeczytałam wywiad z dyrektorką niepublicznej szkoły dla dzieci o niepełnosprawności intelektualnej i zaburzeniami emocjonalnymi. Powiedziała ona, że jeżeli któreś z jej dzieci zarazi się koronawirusem, to ona… będzie miała traumę do końca życia. Boi się o swoje dzieci, bo są to dzieci o obniżonej odporności i zupełnie inaczej niż normalne dzieci reagujące na zasady sanitarne i wymogi, jakie ministerstwo ustaliło, że mają być stosowane w szkołach. Czytaj dalej Psychopata czy psychiczny?

Dobra żona, męża korona!!!

Na Zgromadzenie Narodowe, na którym odbyło się zaprzysiężenie na drugą kadencję prezydenta Andrzeja Dudy nie poszłam w zwyczajowej garsonce, a w letniej, zwiewnej sukience. Koleżanka dziennikarka nie zostawiła na mnie suchej nitki. Powiedziała, jak mogłam się wybrać na oficjalną uroczystość niewłaściwie ubrana. Tymczasem moja sukienka zrobiła furorę. Podczas przerwy obległy mnie posłanki Prawa i Sprawiedliwości ,od młodych do tych w wieku pobalzakowskim i pytały, gdzie kupiłam taką ładną sukienkę. Czy w dzisiejszych nowoczesnych społeczeństwach tradycyjny model rodziny, w której mężczyzna utrzymuje rodzinę, a żona jest tym, co nasze babki nazywały przy mężu i mają leżeć, pachnieć i pięknie wyglądać, śmieszy? Czytaj dalej Dobra żona, męża korona!!!

Godzina ” W”?

Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego! Powstanie Warszawskie to bohaterski zryw ludności stolicy przeciwko niewoli, przeciwko deptaniu praw ludzkich i ludzkiej godności. Powstanie było tragiczne, nie miało szans na powodzenie i już od początku było naznaczone piętnem tragedii. Było hekatombą ludności polskiej stolicy, która walczyła o Polskość. Mimo tego, że to był bardzo tragiczny epizod polskiej historii, do dzisiaj pamięć Powstania Warszawskiego nie jest tylko tragicznym epizodem polskiej historii. Czytaj dalej Godzina ” W”?

Hierarchia wartości!!!

Co jakiś czas, najczęściej wtedy, kiedy rząd chce przepchnąć jakąś kontrowersyjną dla społeczeństwa ustawę, jako tzw. towar zastępczy wraca problem zaostrzenia prawa aborcyjnego. Szczególnie solą w oku dla stowarzyszeń Pro Life jest przepis zezwalający na aborcję z powodu ciężkich i trwałych wad płodu. Tylko, że to działa na zasadzie: dasz palec, zażądają ręki. Zakaże się aborcji eugenicznej, to zaraz wystąpią o zakaz usuwania ciąży z gwałtu, a później zagrażającej życiu i zdrowiu kobiety. Czy będziemy mieli całkowity zakaz aborcji? Czy całkowity zakaz aborcji jest zgodny z zasadami moralnymi współczesnych, wykształconych społeczeństw? Czytaj dalej Hierarchia wartości!!!

Co robić w lato w czasie epidemii, by się nie nudzić?

Chociaż rząd zluzował wszelkie obostrzenia i można normalnie żyć, stan epidemii się jeszcze nie skończył. Jest jeszcze obowiązek zasłaniania twarzy i nosa w zamkniętych pomieszczeniach publicznych. Wciąż jest jeszcze duże ryzyko zarażenia i należy uważać z wyjazdami na wczasy w miejsca, gdzie są duże skupiska ludzi. Jak można sobie urozmaicić te wakacje siedząc w mieście? A no można iść do kina… Czytaj dalej Co robić w lato w czasie epidemii, by się nie nudzić?

Czas Apokalipsy?

Najbardziej znanym obrazem przedstawiającym wizje Apokalipsy z Objawienia Św. Jana jest „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga, który powstał w piętnastym wieku i łączy w sobie techniki jeszcze średniowieczne i już renesansowe. Jest to najbardziej sugestywny obraz przedstawiający wizję Końca Świata i najbardziej przemawiający do wyobraźni. Jest to zarazem najcenniejszy obraz z dziejów historii sztuki, jaki znajduje się w zbiorach polskich. Oryginał znajduje się w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Dlaczego wizje apokaliptyczne tak pobudzają wyobraźnie ludzi? Czytaj dalej Czas Apokalipsy?

Jak wieść gminna niesie…

Co sobotę pod wieczór zbiera się u mnie grono przyjaciółek na kawę, ciasto i… na ploteczki. Dzielimy się informacjami o tym, co dzieje się w mieście, o znajomych, o tym która znajoma wyszła za mąż, czyja córka zmieniła narzeczonego. A ostatnio która z naszych córek zdała maturę i jak jej poszło. Kończymy rozmowę chwaląc się na wyprzódki, czyje dzieci są inteligentne i którym się w życiu powiodło. Nazywam taką wymianę poglądów nie plotami czy plotkami, a ploteczkami. Są to bowiem niewinne wymiany opinii na temat innych ludzi, zaspokajają naszą ciekawość, a nie robią innym krzywdy. Co to naprawdę jest plotka i dlaczego dla większości ludzi ma pejoratywne znaczenie? Czytaj dalej Jak wieść gminna niesie…

Traktat o szczęściu

Anna B miała chłopaka już od pierwszej klasy liceum ogólnokształcącego. Na studiach mieszkali razem na stancji. Po zakończeniu studiów największym ich marzeniem było wziąć ślub i już na zawsze być złączonym sakramentem na dobre i na złe. Byli tak bezgranicznie zakochani. Wzięli ślub zaraz po obronie prac magisterskich. Oboje skończyli prawo, po studiach zatrudnili się w dobrej i renomowanej firmie prawniczej i rozpoczęli staż konieczny do zrobienia aplikacji adwokackiej i zdania egzaminu adwokackiego. Czytaj dalej Traktat o szczęściu

Czy wiara mnie ośmiesza?

Niedawno na jednym z portali dyskusyjnych na Facebooku zadałam pytanie: Czy wierzysz, że pandemii koronawirusa nie ma, że to spisek realizowanym za pomocą mediów przez bliżej nieokreślone siły mające wielkie znaczenie w świecie? Większość ludzi nie chciała dyskutować, ale pod postem pojawiło się wiele ikonek ze śmiechem. Ktoś jednak napisał, że realne jest, ale niemożliwe. Czy fakt, że nikt nie chciał wdawać się w dyskusję oznacza, że tym pytaniem trafiłam w sedno? Czytaj dalej Czy wiara mnie ośmiesza?

Strach ma wielkie oczy!!!

Mamy już otwarte sklepy, ale epidemia koronawirusa nie minęła, ryzyko zarażenia wciąż trwa. Niedawno byłam w Galerii w sklepie odzieżowym i… powiedziałam sobie, że jeszcze przez miesiąc kupować ciuchów nie pójdę. Weszłam do kabiny i… z każdej ściany krzyczał do mnie koronawirus: Tu jestem! Ja wiem, że większości to strach irracjonalny. Od ponad miesiąca żyjemy w permanentnym stresie, boimy się o swoje zdrowie i zdrowie naszych najbliższych, zwłaszcza starszych. Czytaj dalej Strach ma wielkie oczy!!!

W Imieniu Rzeczpospolitej Polskiej…

Rocznica zakończenia II Wojny Światowej – Rocznica upadku totalitaryzmu niemieckiego i dla wielu rocznica odzyskania wolności ma jeszcze jeden ważny aspekt. To rocznica, która zmusza nas do zastanowienia się nad tymi, co w czasach próby służyli Ojczyźnie, oddali za nią życie. Heroizm takich ludzi przypomina nam książka Michała Wójcika „Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg – najgroźniejszej polskiej agentki” , Śledztwo dziennikarskie. Czytaj dalej W Imieniu Rzeczpospolitej Polskiej…

Dzień Zwycięstwa czy… dzień nowej okupacji?

Andrzej C pochodzi z rodziny drobnych ziemian z Kresów. W rodzinie zawsze kultywowało się miłość do Ojczyzny, Andrzej C. wyrósł więc w atmosferze patriotyzmu i oddania wszystkiego dla ojczystej sprawy, łącznie z życiem. Kiedy 17 września 1939 r. Polskie Kresy zajął Związek Radziecki, rodzina Andrzeja C. podzieliła los wielu polskich kresowych ziemian, została wywieziona na Syberię. Kiedy na mocy Układu Sikorski – Majski zwolniono wiele polskich rodzin z zesłania, Andrzej C. postanowił się zgłosić do formowanego na terenie Związku Radzieckiego Wojska Polskiego. Armia Andersa była mu najbliższa ideologicznie i patriotycznie, niestety nie zdążył do niej, bo po zatargu ze Stalinem gen. Anders wyprowadził swoją Armię z terenów Związku Radzieckiego. Czytaj dalej Dzień Zwycięstwa czy… dzień nowej okupacji?

Żydzi Polscy

Łukasz W. gdyby urodził się i żył przed II Wojną Światową miałby wszystko, o czym tylko może zamarzyć mały książę. Pochodził bowiem z jednej z najbogatszych rodzin polskich Żydów. Tymczasem Łukasz W. urodził się w 1942r w Getcie Warszawskim, tuż przed wybuchem Powstania w Getcie, kiedy to o dawnym majątku rodziny żaden szanujący się Żyd nie mógł nawet pomarzyć. Po urodzeniu Łukasza jego rodzice byli tak zapobiegliwi, że udało im się go wyprowadzić z getta. Adoptowała go polska rodzina ziemiańska, przyjaciele jego rodziców. Czytaj dalej Żydzi Polscy

Miłość w … Czasach Zarazy

Gabriel Garcia Marquez, autor wspaniałej powieści „Sto Lat Samotności” i mój ulubiony pisarz współczesny jest też autorem powieści o miłości pt. „Miłość w Czasach Zarazy”, która jest uważana za współczesne „Przeminęło z Wiatrem” i jest drugą po „Przeminęło z wiatrem” najwspanialszą powieścią o miłości dwudziestego wieku. Książka opowiada o pięknej, czystej i niespełnionej miłości ubogiego mężczyzny do bogatej dziewczyny, która wyszła za innego. Bohater powieści całe życie czekał na ukochaną, a do spełnienia miłości doszło, kiedy oboje byli starzy. Tytuł powieści wywodzi się stąd, że akcja jej toczy się na przełomie XIX i XX wieku, kiedy to dość często wybuchały epidemie, a powieść kończy się na statku, którym płyną zakochani i chcąc być sami ze swoją miłością wywiesili napis „Uwaga Zaraza! Kwarantanna”. Obecnie mamy również epidemię, a nawet pandemię światową śmiercionośnego koronawirusa. Społeczeństwo polskie obowiązuje przymusowa kwarantanna, zakaz wychodzenia z domu poza przypadkami niecierpiącymi zwłoki, wyprowadzeniem naszego czworonożnego przyjaciela i krótkim, samotnym spacerem w celu przewietrzenia się. Chorzy są izolowani, a podejrzani podlegają kwarantannie, czyli zakazowi całkowitego miejsca, w którym przebywają. Zamknięte restauracje, kawiarnie, kina, parki. Czy we współczesnym „Czasie zarazy” miłość jest możliwa? Jak ona wygląda? Czytaj dalej Miłość w … Czasach Zarazy

Wiara, a… czas zarazy

Moja koleżanka powiedziała, że… aktualnie trwa jakaś dziwna i bezpardonowa walka z Kościołem Katolickim. Jako przykład podała to że można chodzić do sklepu, gdzie jest pełno ludzi, nie zostały przełożone majowe wybory prezydenckie, bo zdaniem władzy będzie bezpiecznie, a tymczasem trwa walka o zamknięcie kościołów, bo w społeczeństwie lansuje się zdanie, że jak ludzie pójdą do kościoła to… co najmniej połowa społeczeństwa polskiego wymrze. Czy rzeczywiście za pomocą epidemii trwa walka z Kościołem Katolickim? Dla kogo Kościół Katolicki jest niebezpieczny i dlaczego? Czytaj dalej Wiara, a… czas zarazy

Cisza, choroba w domu!!!

Epidemia koronawirusa się rozwija. W Polsce stan zagrożenia epidemiologicznego. Zamknięte szkoły i placówki opiekuńczo – wychowawcze, zamknięte sklepy, otwarte tylko te z artykułami pierwszej potrzeby, pusto na ulicach, w parkach gdzieniegdzie ludzie na spacerach z psami. Im bardziej epidemia się rozwija, tym coraz więcej zakładów pracy się zamyka. Korporacje przechodzą na pracę zdalną, tyle już ludzi pracuje na komputerach, że sieć internetowa ledwo dyszy. Nawet uczniowie uczą się przez internet. Gabinety lekarskie i szpitale pozamykane, przyjmuje się tylko przypadki zagrażające życiu. Coraz więcej szpitali zamienia się na oddziały zakaźne. Wszystkich interesuje teraz jedno: jak długo to potrwa? Czytaj dalej Cisza, choroba w domu!!!

Spełnijcie się moje sny!

Człowiek od zawsze marzył, aby polecieć w kosmos, poznać inne planety, zobaczyć z bliska gwiazdy. Gwiazda to symbol doskonałości, to symbol spełniania marzeń. Stare łacińskie przysłowie mówi: Per aspera ad astra – przez trudy do gwiazd. Spełnijcie się moje marzenia!

Francuski film „Proxima” mówi właśnie o spełnianiu się marzeń. Tytułowa Proxima to nazwa gwiazdy położonej z dala od naszej galaktyki, gwiazdy, którą jako mały punkt widzimy w nocy na nocnym niebie. Ludzie od dawna marzyli, by ją ujrzeć i byli tacy co z bliska oglądali gwiazdy. Czytaj dalej Spełnijcie się moje sny!

Czy Bohater Narodowy to dzisiaj autorytet?

W życiu przeczytałam wiele książek, wiele scenek i cytatów na zawsze wryło mi się w pamięć i wiele stało się mottem mojego postępowania. Jednak jeden cytat szczególnie wrył mi się w pamięć. Pamiętacie taką scenę z „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza: Kiedy na obozowisko bohaterów napadły lwy, saba gdzieś uciekł. Nel bardzo rozpaczała po stracie czworonożnego przyjaciela. Kali poszedł i odnalazł sabę. Kiedy Staś się go spytał, czy się nie bał, murzyn odpowiedział: Kali się bać, ale pójść! Potem tak samo powiedział sobie Staś, kiedy szedł szukać pomocy dla chorej Nel. To zdanie i ja miałam w głowie, kiedy wczesnym rankiem 30 sierpnia 1982r pojechałam z kolegą i moim psem do Ścinawy, aby ocalić opanowany przez akcję ZOMO Lubin od pomocy radzieckiej armii. To zdanie miałam też w głowie, kiedy w 2000 r. po urodzeniu bliźniaków ledwo skończyłam połóg znów byłam w ciąży i potem, kiedy za każdym kolejnym razem zachodziłam w ciążę i dziś mam całkiem pokaźną gromadkę dzieci. Czytaj dalej Czy Bohater Narodowy to dzisiaj autorytet?

Jak tajemnice z dzieciństwa kreują nasze życie?

Niedawno jeden z prawicowych posłów w Polsce powiedział, że… zgwałcona jedenastoletnia dziewczynka powinna urodzić, bo na to dziecko ustawia się kolejka do adopcji, a może w tej dziewczynce obudzi się instynkt macierzyński. Gwałt seksualny to najbardziej ohydne przestępstwo. Rzuca się on traumą na życie dorosłej kobiety, a do dziecka urodzonego z gwałtu kobieta nigdy nie zdobędzie instynktu macierzyńskiego, bo dziecko zawsze jej będzie przypominało traumatyczne przejścia, o których raz na zawsze chciałaby zapomnieć. Czytaj dalej Jak tajemnice z dzieciństwa kreują nasze życie?

Chaos w życiu czy porządek?

W Poradni Zdrowia psychicznego, w której pracuję lekarz psychiatra przysłał mi na psychoterapię pacjentkę, u której zdiagnozował depresję. Podczas rozmowy dowiedziałam się, że ta pacjentka ma nieopisany „chaos” życia, jej życie jest nieuporządkowane, z najprostszymi czynnościami nie może sobie dać rady, bo nigdy nie zmieści się w czasie. Z pracy ją zwolniono, bo się notorycznie spóźniała. Teraz nic jej się nie chce, nie potrafi nic robić, bo po co skoro i tak jej nic nie wychodzi. Od dwóch miesięcy nie wychodzi z domu, leży na kanapie tępo wpatrzona w sufit i nawet nie chce jej się myć. Dwa tygodnie chodziła z tłustą głową, dopóki mąż jej siłą nie zabrał do łazienki i nie umysł je głowy. Czytaj dalej Chaos w życiu czy porządek?

Ustal Sobie hierarchię wartości!!!

Rodzina to podstawowa komórka społeczna, to nie zwykły slogan, ale najprawdziwszy fakt. Rodzina jest podstawową komórką społeczną i bardzo ważną komórką społeczną w każdym państwie, w każdym systemie politycznym i czy to komunizm czy państwo demokratyczne powinna podlegać jednakiej ochronie. Na dobrze funkcjonującej rodzinie buduje się całe państwo, dobrze funkcjonująca rodzina to wychowanie przyszłych pokoleń, które będą miały za zadanie budować dobre i dobrze funkcjonujące państwo. Każde państwo dba o rodziny, bo wie, czym one są dla państwa i każde państwo… ma pełną gębę frazesów o rodzinie. Ideologia jest piękna, a jaka jest praktyka w zakresie działalności państw, by rodziny dobrze funkcjonowały? Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy występuje tzw. wyścig szczurów i jest przez władzę popierany… Czytaj dalej Ustal Sobie hierarchię wartości!!!

Sława czy rodzina?

Kiedy byłam dzieckiem, w czasach Edwarda Gierka, za Komuny, wychowałam się na ” Czarnoksiężniku z Krainy Oz”. Pamiętam, jak myśmy się tą baśnią fascynowali, jak przeżywali przygody Dorotki, jak kibicowaliśmy tchórzliwemu lwu, by odnalazł odwagę. Każda z nas chciała być Dorotką. Była jedna dziewczynka na świecie, której to marzenie się spełniło. To Judy Garland, która w latach pięćdziesiątych zagrała główną rolę w hollywoodzkiej ekranizacja ” Czarnoksiężnika z Krainy Oz”. Do dzisiaj Judy Garland znana jest z roli Dorotki. Dla wielu z mojego pokolenia jest Dorotką. Czy rola Dorotki z baśni dla dzieci – ucieleśnienie marzeń wielu dziewczynek przyniosła Judy Garland szczęście? Czytaj dalej Sława czy rodzina?

„Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi, Ciemna Noc w jasności brodzi…”

Aktualnie w telewizji leci taka reklama: Za co pamiętasz Święta Bożego Narodzenia z dzieciństwa? Może to mama śpiewająca kolędy albo tata nucący coś pod nosem… ” No właśnie za to! U mnie w domu to tato inicjował śpiewanie kolęd w Wigilię. Mój tato lubił ten piękny, ciepły i jedyny dzień w roku, w którym gasną wszelkie spory i śpiewanie kolęd po Wieczerzy Wigilijnej i po rozdaniu prezentów uważał za nieodzowną tradycję Bożego Narodzenia.Czytaj dalej „Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi, Ciemna Noc w jasności brodzi…”

„I zrobię wszystko, by moje małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe.”

Pod koniec lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku triumfy z kinach święcił amerykański film „Sprawa Kramerów” z Dustinem Hoffmanem i Meryl Streep w rolach głównych. Film opowiadał o tym, jak niegdyś szczęśliwe małżeństwo się rozwodziło i o ich walce w sądzie o dziecko. Kiedy film pokazywali w kinach byłam w ósmej klasie szkoły podstawowej i miałam czternaście lat, ale film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Pamiętam, kiedy się popłakałam na końcu, gdy Meryl Streep mówiła, że nie może zabrać syna, bo przecież u ojca ma pokój, który pomalowała w chmurki. Niedawno byłam na seansie w DKFie i… przeżyłam swoiste Deja vu… Czytaj dalej „I zrobię wszystko, by moje małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe.”

Co lepsze: ustawa czy precedens?

Od pewnego czasu mnie jako prawnika bardzo denerwuje pewna maniera pojawiająca się w mediach, a spowodowana małpowaniem rozwiązań amerykańskich. Otóż publicyści, dziennikarze czy autorzy scenariuszy seriali mówią o… zrzeczeniu się praw rodzicielskich czy pozbawieniu praw rodzicielskich. Otóż w prawie polskim nie ma pojęcia prawa rodzicielskiego. Prawa rodzicielskie to pojęcie z systemu prawa anglosaskiego. Polska ma system prawa kontynentalnego i w naszym prawie mówi się o władzy rodzicielskiej. A zatem sąd pozbawia władzy rodzicielskiej, ogranicza władzę rodzicielską, rodzic zrzeka się władzy rodzicielskiej. Niestety, wiadomo media są źródłem opiniotwórczym, dla wielu przeciętnych zjadaczy chleba niekwestionowanym źródłem wiedzy i… media zawsze mówią prawdę. I w eter idzie błędne pojęcie prawa rodzicielskie. Jak jest naprawdę? Czytaj dalej Co lepsze: ustawa czy precedens?

Historia zapisana w… starych fotografiach

Kiedy po podpisaniu Porozumień Sierpniowych w 1980r nastąpiła odwilż w polityce rządzących polską komunistów i pierwsza demokratyzacja kraju, po raz pierwszy można było otwarcie mówić o swoich przedwojennych ziemiańskich przodkach. W lecie 1981r pojechałam razem z moim wujkiem Mirkiem, jego maluchem do rodowych posiadłości mojej rodziny w Kunowie w województwie, wówczas kieleckim. W posiadłości był PGR, bardzo biedny zresztą, a w pałacu przedstawiającym żałosny widok był magazyn. Ludzie jednak pamiętali. Starzy mieszkańcy PGR po rękach całowali mojego wujka i mówili / sic!/ : Dziedzic wrócił! W PGR mieszkała jeszcze stara niania mojego dziadka. Żyła bardzo biednie, utrzymywała się z niskiej renty. Na moje jednak oświadczenie, że załatwimy jej dobry dom opieki, kategorycznie odmówiła. Powiedziała, że musi mieszkać tutaj, bo pilnuje majątku rodziny Gołębiowskich, gdyż wierzy, że rodzina kiedyś wróci. Przechwała kilka starych zdjęć mojej rodziny i mi je dała. To kropla w morzu, ale to jedyne zdjęcia rodziny, które posiadam, gdyż resztą ” zaopiekował się” Urząd Bezpieczeństwa, kiedy był robić rewizję. Czytaj dalej Historia zapisana w… starych fotografiach

„Ja jestem Złem!”

Niegdyś duże wrażenie zrobiła na mnie powieść Patricka Süskinda i film na jej podstawie „Pachnidło” oraz film Romana Polańskiego „Wstręt” . „Pachnidło” to studium mordercy, „Wstręt” to studium chorego na schizofrenię. Obecnie połączeniem tych dwóch obrazów jest film „Joker”. „Joker” to doskonałe psychologiczne studium mordercy i jednocześnie chorego psychicznie. W odróżnieniu od tamtych dwóch obrazów jest to obraz uwspółcześniony i dostosowany do widza dwudziestego pierwszego wieku. Czytaj dalej „Ja jestem Złem!”

Ciche dni czy… separacja od łoża i stołu?

Państwo C. rozwodzą się. Pani Irmina C. napisała w pozwie, że żąda rozwodu z winy męża, bo nie widzi możliwości, by mogli się pogodzić. Swój pozew uzasadniła następująco: Są małżeństwem od dwóch lat, ale w czasach narzeczeńskich Dariusz był miły, przynosił kwiaty i bronił ją jak ktoś chciał jej powiedzieć złe słowo, a to zdarzało się ciężko, bo jest zwolennikiem Platformy Obywatelskiej i na forach dyskusyjnych agitowała za swoją partią. Po ślubie okazało się, że się ukrywał. Czytaj dalej Ciche dni czy… separacja od łoża i stołu?

Jedenaste Przykazanie: Pamiętaj!

Jarosław K. długo nie wiedział nic o historii swojej rodziny. Jego ojciec po zwycięstwie komunistów w Polsce w 1945r. zmienił nazwisko i całą swoją tożsamość. Jarosław K. wiedział, że jego ojciec pochodził ze strasznych nizin społecznych, z biedoty wiejskiej, a mówiło się nawet, że jeden z jego krewnych mieszkał przed wojną w przytułku dla ubogich, po wojnie w latach czterdziestych legitymował się nawet… zaświadczeniem z przytułku dla ubogich. Czytaj dalej Jedenaste Przykazanie: Pamiętaj!

Ecce Homo!!!

W historii sztuki przez wieki przewijała się następująca tematyka obrazów: wizerunek Jezusa Chrystusa zatytułowany „Ecce homo” – Jestem człowiek! Obrazy te były bardzo popularne i sięgali po niego najsławniejsi malarze. Artyści fascynowali się człowieczą istotą Chrystusa i dlatego chętnie ją przedstawiali. Obrazy miały zmusić widza do zastanowienia się nad sobą i odpowiedzenia sobie na pytanie: Ile nas jest z Chrystusa, a ile z człowieka? Czy udało się to artystom? Czytaj dalej Ecce Homo!!!

Wybrani przez Boga!

Jezus Chrystus podczas swojej drogi życiowej i krzewienia swojej Nauki pośród ludzi miał swoich oddanych przyjaciół i uczniów. Byli to Apostołowie! Apostołów było dwunastu, wszyscy wierni i oddani swojemu Nauczycielowi, tylko jeden był niegodny Mistrza, zdradził go i wydał oprawcom. Judasz! Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus powiedział swoim uczniom: ” Idźcie i nauczajcie!” I tak Apostołowie stali się Następcami Jezusa Chrystusa, pierwszymi kapłanami. Ich następcami są księża. Czytaj dalej Wybrani przez Boga!

Ujrzeć Siebie w krzywym zwierciadle!!!

Na film Patryka Vegi pt. „Polityka” szłam z mieszanymi uczuciami. Recenzje, jakie wysypały się po premierze nie zachęcały mnie do jego obejrzenia. Suchej nitki nie pozostawili na nim krytycy prawicowi i związani z Prawem i Sprawiedliwością, czemu się nawet nie dziwię: po tym jak go reklamowano zanim wszedł na ekrany. Jednak totalnie go skrytykowali jako kicz niewarty obejrzenia także krytycy opozycji. Nawet znany krytyk filmowy, którego bardzo lubię i szanuję Tomasz Raczek nie zostawił na nim suchej nitki. Czytaj dalej Ujrzeć Siebie w krzywym zwierciadle!!!

Poezja życia

Niegdyś moja babcia mawiała: Przeżyj życie tak, abyś na łożu śmierci mogła powiedzieć: Nic mi nie brakuje, odchodzę szczęśliwa. Polski wielki poeta Konstanty Ildefons Gałczyński napisał zaś: „Jesteśmy w pół drogi, droga biegnie z nami bez wytchnienia, chciałbym i nasz ślad na tej drodze ocalić od zapomnienia.” Naszym śladem na naszej drodze życiowej, który utrwala nas od zapomnienia są pamiątki, które po nas zostaną. Czytaj dalej Poezja życia

Bądż wierny sobie!

Kiedyś Andrzej Waligórski – znany wrocławski satyryk i twórca tekstów dla wrocławskiego kabaretu Elita napisał wierszyk pt. „Wilki i misie”, z którego pochodzi następujący cytat: „Gdybym miał możliwości kilka, lecz mam dwie: albo misia albo wilka, wolę miszkę. Wprawdzie bywa zeń złodziej, ale lubi dać wilkowi po mordzie.” I w tym znany satyryk dotknął sedna sprawy. Czytaj dalej Bądż wierny sobie!

Czym są normy moralne?

Kiedy wyszłam za swojego obecnego męża, który jest ode mnie o dwadzieścia lat starszy, miał on już dorosłego syna. Złe języki obserwując moją serdeczną przyjaźń z pasierbem i to, że pracowaliśmy razem, ja pisałam artykuły, on je ilustrował zdjęciami, zaczęły rozsiewać plotki, że… przyprawiam rogi staremu mężowi z jego synem. Tymczasem ja bardzo kocham mojego męża i jest on jedynym mężczyzną w moim życiu, Marcina lubię, ale jest on dla mnie jak młodszy brat i tak go traktuję. Czy tak trudno zrozumieć, że w rodzinach patchworkowych nie ma przestępczych, kazirodczych związków? Na to pytanie odpowiada duński film pt. ” Królowa Kier”. Czytaj dalej Czym są normy moralne?

Kim ja jestem?

Z racji swojego zawodu stale zaglądam na portale dla osób chorych psychicznie, szczególnie mnie interesują wypowiedzi osób chorujących na schizofrenię. Takie portale są bardzo potrzebne. Choroby psychiczne, zwłaszcza te z gatunku psychoz to wciąż u nas tabu. Ludzie chorzy na schizofrenię są samotni, nie mają przyjaciół, nie mają się komu wygadać, bo tzw. ” normalne społeczeństwo” wciąż uważa, że chory na psychozę to … świr i że od takich chorych należy się trzymać z daleka, bo jest niebezpieczny i w napadzie szału może nam zrobić krzywdę. Czytaj dalej Kim ja jestem?

Praca czy… laba?

Zofia S. swoją edukację skończyła na maturze. W trzeciej klasie Ogólniaka, było to za komuny w 1988r zachorowała na schizofrenię. Dzięki litości nauczycieli, którzy ją uczyli i którym jej było żal zdała maturę. Na studia już się jednak nie nadawała. Ponieważ w 1989r, kiedy zdała maturę, załapała się jeszcze na okres PRL i komunistyczne standardy, w których każdy musiał mieć pracę, zatrudniono ją jako młodszego referenta od spraw ludności w Urzędzie Miejskim. Czytaj dalej Praca czy… laba?

Słodkiej władzy zapach

Historię Anglii znamy przede wszystkim przez pryzmat rządów Henryka VIII Tudora, Elżbiety I Tudor, dwóch królów z rodu Stuartów, których rządy doprowadziły do Rewolucji Burżuazyjnej w Anglii i utworzenia Monarchii Konstytucyjnej, potem królowej Wiktorii i obecnej Królowej Elżbiety II. Mało kto wie, że Anglia miała więcej królowych – kobiet na tronie, a jedną z nich była rządząca w latach 1702 – 1714 Anna Stuart Czytaj dalej Słodkiej władzy zapach

Czy wierzysz w przepowiednie?

Co jakiś czas w społeczeństwie rodzi się moda na przepowiednie o końcu świata. Okresami, w których moda na przepowiednie miała duży wpływ na literaturę i sztukę był romantyzm. Od tej mody nie był nawet wolny nasz wieszcz Adam Mickiewicz. W III części Dziadów mamy taką przepowiednię: ” Wskrzesiciel Narodu, z matki obcej, krew jego dawne bohatery, a imię jego czterdzieści i cztery.” Czytaj dalej Czy wierzysz w przepowiednie?

Co to jest siła kobiety?

Świat arabski to zupełnie inna kultura od europejskiej. Często jest ona dla Europejczyka niezrozumiała. Ponieważ zaś jeśli czegoś nie rozumiemy, to to odrzucamy, traktujemy wręcz wrogo. Cechą jednak inteligentnego człowieka jest otwarty umysł, chęć poznawania innych kultur. Pięknym sposobem na poznanie innych kultur jest kino. Kino marokańskie jest w kręgu naszej europejskiej kultury nieznane. Tych filmów żaden dystrybutor nie kupuje w obawie, że nikt tego kina nie zrozumie. Tymczasem film marokański pt. Sofia przebojem wszedł na europejski rynek i od razu zdobył najwyższa europejską nagrodę, Złotą Palmę za reżyserię na festiwalu w Cannes. Film jest arabski, ale jednocześnie ukazuje problemy bliskie widzowi na całym świecie, a raczej żeńskiej części widzów, bo film jest o kobiecie. Czytaj dalej Co to jest siła kobiety?

Co to jest zły dotyk dziecka?

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zawarł z LGBT umowę w sprawie wprowadzenia lekcji uświadamiających w szkołach. Uświadamianie zgodnie z rezolucją WHO o wprowadzaniu nauczania o dobrodziejstwie masturbacji. W kraj poszła plotka, że WHO zaleca pogadanki uświadamiające na temat masturbacji w… przedszkolach. W internecie rozgorzały namiętne dyskusje na ten temat. Przeciwnicy uświadamiania seksualnego w szkołach udowadniają, że dzieci nie trzeba uświadamiać, bo wychowanie seksualne w szkołach tworzy… ofiary dla pedofili, a poza tym od uświadamiania są rodzice. Czytaj dalej Co to jest zły dotyk dziecka?

Ekonomia… sołtysa?

W początkowych okresie rozwijającego się kapitalizmu w Polsce w Kabarecie Olgi Lipińskiej był następujący skecz: Aktorzy rozmawiają między sobą i jeden mówi: Za komuny człowiek wszystko miał i głowa go nie bolała. Inny mu mówi: A teraz ma warunki, możliwości, tylko musi ruszać głową. A panna Dorota mu odpowiada: A z jakiej racji? Jak Solidarność była taka mądra, że obaliła komunę, to niech teraz sama rusza głową, żeby ludziom żyło się lepiej. Niestety, fałszywy egalitaryzm, polityka socjalna komuny wbiły w nas przeświadczenie, fałszywe zresztą, że państwo musi dać, a obywatelom się wszystko od państwa należy. Takie przekonanie kwitnie w nas do dzisiaj i ze trzech pokoleń trzeba, by je wykorzenić.

Czytaj dalej Ekonomia… sołtysa?

Być szczęśliwą kobietą!

Polski film Pawła Pawlikowskiego pt. ” Zimna wojna” został nominowany do Oscara jako najlepszy film nieanglojęzyczny. W wyścigu po statuetkę wyprzedziła go jednak meksykańska „Roma”. Złośliwi twierdzą, że „Roma” zdobyła Oscara, bo temat meksykański jest teraz w Stanach modny z racji polityki emigracyjnej Trumpa i projektu wybudowania muru na granicy amerykańsko – meksykańskiej. Niektórzy twierdzą, że Oscar dla „Romy” to celowy policzek dla Donalda Trumpa. Ja jednak uważam, że „Roma” zasłużenie zdobyła Oscara. Czytaj dalej Być szczęśliwą kobietą!

Etos pracy

Praca za definicją encyklopedyczną to miara wysiłku włożonego przez człowieka w wytworzenie danego dobra, to świadoma czynność polegająca na wkładaniu wysiłku / działalność lub oddziaływanie / człowieka w celu osiągnięcia założonego przez niego celu, czynności umysłowe i fizyczne podejmowane dla realizacji zamierzonego celu. Poprzez działalność w pracy człowiek tworzy wartość ekonomiczną w postaci towarów i usług . Czytaj dalej Etos pracy

Za zdrowie pań, za zdrowie!

Kiedyś Edward Hulewicz śpiewał bardzo ładną piosenkę: ” Za zdrowie pań, za zdrowie, szampana pijmy aż do dna panowie!” Piosenka ta bardzo piękna i pięknie chwaląca wewnętrzne piękno kobiet była bardzo popularna za Komuny. Żaden Dzień Kobiet nie odbył się bez niej. Na każdym dancingu w Dzień Kobiet śpiewano tą piosenkę, a panie w objęciach swoich wybranków wdzięcznie wirowały w tańcu. Taniec esencja kobiecości… Czytaj dalej Za zdrowie pań, za zdrowie!

Podaj dłoń!

Tolerancja zgodnie z definicją encyklopedyczną to termin wywodzący się z socjologii. Oznacza on poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od naszych własnych. W różnych językach indoeuropejskich termin ten przybiera różne niuanse. W angielskim w odniesieniu do ludzi oznacza on postawę wykluczającą bigoterię lub srogość w osądzaniu innych albo ich dyskryminację. Czytaj dalej Podaj dłoń!

Wszystko dla Naszych Dzieci!

Mój mąż zwykł mawiać, że jedyni ludzie , których nienawidzi to ludzie, a zwłaszcza mężczyźni , którzy nie płacą alimentów na dzieci. On mówi, że trzeba być ostatnim szubrawcem, by zrobić dziecko, a potem się wypiąć na odpowiedzialność za nie. Mój mąż jest bardzo dobry, pomaga ludziom bezinteresownie, aż często ja się złoszczę, bo go ludzie wykorzystują. Jednakże jak przychodzi do niego alimenciarz i mówi, że go prokurator ściga za niepłacenie alimentów albo na zaległe alimenty komornik mu zajął mieszkanie i prosi o pomoc , jak się wywinąć., to jest to jedyny przypadek, kiedy odmawia pomocy. I jest nieugięty. Takie ma niezłomne zasady!!! Czytaj dalej Wszystko dla Naszych Dzieci!

Niech rozbłyśnie światłość!

Moja wychowawczyni z Ogólniaka powiedziała kiedyś, a było to na początku lat osiemdziesiątych, że jak ktoś zostanie narkomanem lub alkoholikiem to… umarł w butach. Niestety, ludzie powszechnie to tych uzależnieniach mają takie mniemanie. Narkomanem i alkoholikiem jest się całe życie. Ci co pozytywnie przeszli leczenie, to nie mówi się o nich, że są zdrowi, mówi się, że są zaleczonymi narkomanami lub alkoholikami. A wystarczy moment, by wziąć i… nałóg wraca. Czytaj dalej Niech rozbłyśnie światłość!

Hejt niszczy czy wzmacnia nasze ego?

Dorota D ma niespełnione ambicje dziennikarskie. W szkole zawsze pisała bardzo ładne wypracowania, na przerwach czytywała koleżankom swoje opowiadania, wszyscy bardzo ją chwalili. Nic więc dziwnego, że zamarzyło jej się zostać dziennikarką, choć nauczyciele oblewali ją kubłem zimnej wody. Mówili jej, że na dziennikarkę się nie nadaje, nie ma predyspozycji fizycznych i psychicznych, jest za powolna, za powoli myśli, jest nieśmiała i nie potrafi wejść oknem jak ją drzwiami wyrzucą, a taki musi być dziennikarz, jest też za wrażliwa, a dziennikarz musi być odporny psychicznie. Czytaj dalej Hejt niszczy czy wzmacnia nasze ego?

Ku pamięci!!!

Mówi się powszechnie, że pamięć Narodu na pstrym koniu jeździ. Ja jednak uważam, że pamięć Narodu to najwyższe wyróżnienie jakie może spotkać wielkiego człowieka. I pamięć Narodu to naprawdę wielkie wyróżnienie, bo Naród i Historia są okrutni, ale sprawiedliwi. Na pamięć Narodu ciężko jest zasłużyć. Czytaj dalej Ku pamięci!!!

Iść za marzeniami…

Kiedyś dyskutowałam z moją koleżanką i ona powiedziała mi, że nie wierzy w lądowanie człowieka na księżycu. Powiedziała, że była to mistyfikacja urządzona w Hollywood na zamówienie polityczne, aby pokazać, że Amerykanie w podboju kosmosu są lepsi od Rosjan. Ja może jestem głupia i naiwna, ale wierzę, że człowiek postawił nogę na księżycu. Była to realizacja wielu wieków marzeń ludzkości o zdobyciu kosmosu i… te marzenia spełniły się w roku 1969r. Transmisję, jak Neil Armstrong postawił nogę na księżycu oglądał cały świat, także za żelazną kurtyną i u nas w Polsce. Czytaj dalej Iść za marzeniami…

Wszyscy Wszystkim ślą życzenia!!!

Jest taka bardzo piękna piosenka Czerwonych Gitar o Bożym Narodzeniu: „Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy, dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory, dzień, raz do roku, który liczy się od zmroku…” Dla nas Polaków Boże Narodzenie, a zwłaszcza Wigilia to uświęcona ponad tysięczną historią chrześcijaństwa w Polsce tradycja. Boże Narodzenie wszyscy Polacy lubią i wszyscy podchodzą do Niego z ciepłem i uśmiechem na ustach. Są jednak ludzie, którzy nie czekają na Boże Narodzenie, ba jak przyjdzie to czekają, by szybko minęło, bo ich zdaniem, święto im nic nie daje, a jego wyjątkowy charakter jest przereklamowany. Czytaj dalej Wszyscy Wszystkim ślą życzenia!!!

Miej cel w życiu!

Robert Redford to jeden z najwybitniejszych aktorów Hollywoodu. Na stałe w pamięci ludzi zapisał się rolami w takich filmach jak Żądło czy Co się wydarzyło w Madison Canty? i wielu innych wspaniałych ról. Grał przede wszystkim silnych facetów, ale także dobrze się sprawdzał jak bohater liryczny i romantyczny. Dla mnie Robert Redford jest szczególnie bliski, bo wyglądem przypomina mojego ojca. Myśmy z siostrą nazywały naszego tatę naszym domowym, jedynym i najbliższym Robertem Redfordem. Teraz Robert Redford skończył już osiemdziesiąt lat i podjął decyzję o na dobre pożegnanie się z filmem. Żegna się z nim filmem „Dżentelmen z rewolwerem” i… zrobił to w pięknym stylu. Czytaj dalej Miej cel w życiu!

Bodajbyś cudze dzieci uczył!

Starożytni Rzymianie mieli takie powiedzenie: Bodajbyś cudze dzieci uczył! I nie było to wcale pozytywne określenie tego zawodu. W starożytnym Rzymie zawód nauczyciela nie cieszył się szacunkiem społeczeństwa. Pełnili go zazwyczaj niewolnicy. I przez wieki niewiele się zmieniło. W dziewiętnastym wieku nasi luminarze literatury nazywali nauczycielki Siłaczkami. Bohaterka noweli Stefana Żeromskiego Stasia Bozowska poszła nieść oświatę dla najbiedniejszych i ze swojej pracy nie miała żadnej satysfakcji. Skończyła tragicznie, zmarła z głodu i na tyfus – braku odpowiednich warunków sanitarnych. Dziś nauczyciele chętnie podają przykład Siłaczki mówiąc o sobie. Czytaj dalej Bodajbyś cudze dzieci uczył!

Za grzechy przodków będą cierpieć dzieci do ósmego pokolenia…

Człowiek bez korzeni jest jak spróchniały pień…

Na forum dyskusyjnym na Facebooku zamieściłam następujące pytanie: Wczoraj dwie telewizje pokazały bardzo piękny film zmontowany z przedwojennych kronik pt. „Niepodległość”. Małgorzata Kidawa Błońska z domu Grabska / wg. Wikipedii/ , posłanka Platformy Obywatelskiej i rzeczniczka prasowa Donalda Tuska powiedziała, że w gronie zwolenników marszałka Piłsudskiego rozpoznała swojego dziadka. Czy zwolennicy i sympatycy PO mają prawo mieć przodków pośród członków rządu II Rzeczpospolitej? Czytaj dalej Za grzechy przodków będą cierpieć dzieci do ósmego pokolenia…

„Pomnik swój widzę ogromny”

W filmie ” Titanic” Jamesa Camerona jest następująca scena: Bohaterowie siedzą w restauracji na statku i jedzą obiad. Konstruktor Titanica mówi chełpliwie: Zbudowaliśmy statek największy i najszybszy. Na to główna bohaterka Rose – grana przez Kate Winslet odpowiada: Niedawno czytałam dzieło pana Freuda. On pisał w nim właśnie o… męskiej fascynacji rozmiarami.

W sobotę 10 listopada 2018r w przeddzień Święta Niepodległości, obchodzonego w tym roku szczególnie uroczyście, bo to Stulecie Odzyskania Niepodległości, odsłonięto w Warszawie na głównym placu, Placu Piłsudskiego pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czytaj dalej „Pomnik swój widzę ogromny”

Con Amore

Kobieta jest stworzona do miłości. Kobieta, która nie jest kochana jest tylko uschniętym drzewem, które nigdy nie wyda owoców.

Niedawno na jednym z forów dyskusyjnych na facebooku zamieściłam następujący temat: Pytanie do kobiet: Arab, kiedy czegoś od kobiety potrzebuje potrafi był szarmancki, prawi ładne słówka, potrafi gloryfikować kobietę, czego nigdy nie uświadczycie od Polaka. Czy dałybyście się uwieść Arabowi przez internet? Czytaj dalej Con Amore

Cóż to się stało Pani S.?

W 1993r, kiedy rozpadał się rząd Olszewskiego, a wg. wyznawców teorii spiskowej, kiedy tzw. Nocna Zmiana obaliła rząd Olszewskiego, bo się przestraszyła wchodzącej w życie lustracji, której inicjatorem był Antoni Macierewicz, w Kabarecie Olgi Lipińskiej wylansowano następującą piosenkę: ” Cóż to się stało Pani S? Coś kombatanctwo Ci nie służy? Zagłaskiwali cię na śmierć, a dzisiaj znać cię nie chcą dłużej. Błogosławiłaś każdy rząd, byłaby tych dzieci spora porcja. Chcesz alimentów dzisiaj! Skąd? Wczoraj starczyłaby aborcja!” Piosenka w bardzo piękny romantyczny sposób opowiadała historię Związku Zawodowego Solidarność i … jego powolnego upadku w demokratycznej Polsce. Warto ją dziś przypomnieć, bo ciągle aktualna… Czytaj dalej Cóż to się stało Pani S.?

Kiedy rozmawiać z Tobą chcę, robię to tak jak Tewje Mleczarz…

Dewocja w encyklopedycznym znaczeniu tego słowa  pochodzi z łac. devotio – poświecenie , ofiarowanie, inaczej mówi się też z franc. bigoteria. Jest to pobożność, gorliwość w zachowaniach religijnych. Cechuje się zwykle rygoryzmem moralnym wobec siebie i innych ludzi. Dewocję można rozumieć w znaczeniu pozytywnym i negatywnym. Poniżej będzie mnie interesowała pobożność w znaczeniu negatywnym. Czytaj dalej Kiedy rozmawiać z Tobą chcę, robię to tak jak Tewje Mleczarz…

Żona modna?

Nasz narodowy mistrz satyry i bajki poetyckiej biskup Ignacy Krasicki napisał satyrę pt. ” Żona modna”. Wyszydzał w niej tzw. damy z wielkiego naówczas, czyli schyłku osiemnastego wieku – schyłek rokoka i mody na wszystko co francuskie, które były płaskie i płytkie intelektualnie i jedyne co ich interesowało to modne stroje, bale, a mąż był im potrzebny po to, by finansowo zaspokajać ich zachcianki. A modowe zachcianki żon modnych często prowadziły mężów do bankructwa. Czy obraz żony ukazany przez Ignacego Krasickiego nie jest krzywdzący dla wielu kobiet, które przewinęły się w historii? Czytaj dalej Żona modna?

Co Bóg złączył…

Kilkanaście lat temu, kiedy jeszcze w Zakładach Górniczych Lubin była komórka radców prawnych , przyszła do mnie zrozpaczona kobiety i prosiła o poradę co ma robić: Mąż ją bije, a ostatnio wygonił z dziećmi z domu i mieszka w domu samotnej matki. Powiedziałam jej, że ja w zasadzie nie udzielam porad prywatnym osobom tylko pracownikom ZG Lubin i to w zakresie prawa pracy. Zrobiło mi się jednak żal tej kobiety i poradziłam jej, by wniosła pozew o rozwód z winy męża. Czytaj dalej Co Bóg złączył…

Chorujemy na… pamięć

Sierpień – czas ważnych rocznic dla Narodu Polskiego. Pierwszy sierpnia to rocznica  wybuchu Powstania Warszawskiego. Ostatnie dni sierpnia, 30 i 31 sierpnia to rocznica Porozumień Sierpniowych. Szczególnie obchodzona jest i dla wielu ważniejsza rocznica 31 sierpnia, czyli zawarcia porozumienia w Stoczni Gdańskiej, obchodzona jako rocznica powstania Solidarności, czyli narodzin polskiego ruchu opozycyjnego wobec komunizmu. Czytaj dalej Chorujemy na… pamięć

„Jestem taka piękna!”

Jest takie stare łacińskie przysłowie: de gustibus non discutantum – o gustach się nie rozmawia. Jedni lubią ambitne kino, namiętnie oglądają i komentują filmy Felliniego, inni wolą filmy lekkie, takie przeznaczone dla niezbyt wymagającego widza, takie przy których nie trzeba myśleć, przy których człowiek odreagowuje stres ciężkiego codziennego życia. Takim gatunkiem są… komedie romantyczne. Ja zawsze śmiałam się z tego gatunku. Bo co to jest komedia romantyczna? Czytaj dalej „Jestem taka piękna!”

Bezpieczna podróż – realna przyszłość czy mrzonka?

W poniedziałek 4 czerwca 2018r wracałam z wycieczki. Jechaliśmy autostradą A4. Rano na tej autostradzie pod Wrocławiem był groźny wypadek. Tir najechał na autobus z dziećmi, było kilkoro rannych dzieci, a jeszcze, kiedy jechaliśmy o piętnastej pod Wrocławiem na autostradzie był korek na 10 km. Różnie dziennikarze spekulowali na temat przyczyn tego wypadku, twierdzono, że kierowca tira był pijany. Prawda zaś jest taka, że… prowadzący samochód osobowy osiemdziesięciolatek zasnął za kierownicą, bo był upał i wypadł z drogi. Kierowca tira nie chcąc w niego uderzyć zrobił gwałtowny zwrot i uderzył czołowo w autobus z dziećmi.  Czytaj dalej Bezpieczna podróż – realna przyszłość czy mrzonka?

Kto ma dość komunizmu?

Polski Kodeks Karny zawiera przepis: Zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkość nie przedawniają się. To stary przepis, który istniał jeszcze poprzednim kodeksie karnym z 1969r.  Jak widać nasz kk rozróżnia dwa pojęcia: zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości. Zbrodnie wojenne to zbrodnie popełnione w czasie działań wojennych na żołnierzach. Zbrodnie przeciwko ludzkości to zbrodnie przeciwko ludności cywilnej, w najlapidarniejszym skrócie ludobójstwo polega na celowej fizycznej eliminacji całych narodów, plemion lub grup etnicznych albo na celowym wynaradawianiu. Czytaj dalej Kto ma dość komunizmu?

O godność Staruszka!!!

Był czas, kiedy myśmy byli mali, młodzi i durni, nasi rodzice wtedy z całym oddaniem się nami opiekowali, wychowywali nas. To dzięki im jesteśmy dzisiaj kim jesteśmy, to oni pokazali nam świat i powiedzieli nam, jak w nim żyć. To dzięki ich ciężkiej pracy, bo niejeden z nas był ciężkim materiałem do ukształtowania i dał swoim rodzicom popalić, umiemy się dostosować do świata i żyjemy w nim normalnie Czytaj dalej O godność Staruszka!!!

Pójdżmy za Nim!

Henryk Sienkiewicz zanim napisał Quo vadis planował napisanie powieści o Judei za czasów Chrystusa i o życiu Jezusa. Rozpoczął zatem gorliwe studiowanie historii tamtych czasów. Z pomysłu jednak zrezygnował, bo jak powiedział: nie czuje zupełnie klimatu tamtych czasów i tamtego terenu.  Napisał powieść o czasach Nerona i starożytnym Rzymie i… stało to się z wielkim pożytkiem dla światowej literatury, a literaturę polską rozsławiło w świecie.  Czytaj dalej Pójdżmy za Nim!

Jestem obywatelką Mojego Kraju!!!

Co to jest świadomy obywatel swojego kraju? Świadomy obywatel swojego kraju to taki, który wie, po co jest rząd i z czego państwo czerpie dochody. Świadomy obywatel swojego kraju to taki, który wypełnia obowiązki nałożone przez państwo i który wie, że świadczenia dawane przez państwo to jego prawo i który z nich korzysta. Jednym słowem świadomy obywatel swojego państwa to taki, który płaci podatki. Co to są te podatki? Czytaj dalej Jestem obywatelką Mojego Kraju!!!

Co to jest patriotyzm?

Obecnie na fali dyskusji dotyczącej sporu Polski z Izraelem dotyczącego feralnego , a dla niektórych niefortunnego zapisu w ustawie o IPN, który  nakłada karę pozbawienia wolności na tego, kto publicznie wbrew faktom historycznym głosi, że Polska lub Naród Polski są odpowiedzialni za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę lub zbrodnie ludobójstwa, wynikła dyskusja na temat patriotyzmu. Kto i z jakiego powodu może być nazywany polskim patriotą. Czytaj dalej Co to jest patriotyzm?

Viva l’amour – Mon amour!

Walentynki – Dzień Zakochanych – Święto Miłości i to zarówno tej platonicznej, tych osób, które marzą, by być kochane, ale jeszcze nigdy nie zaznały smaku ust ukochanej osoby jak i tej fizycznej, tego najpiękniejszego oddania się ukochanej osoby, tego najpiękniejszego zespolenia ciał dwóch kochających się osób. O miłości fizycznej ludzie różnie mówią. Dla jednych to tylko seks Czytaj dalej Viva l’amour – Mon amour!

Czy śnieg w Polsce to już historia?

Zbliża się wielkimi krokami zima, kalendarzowa będzie 23 grudnia, ale grudzień to już praktycznie zima. W tym roku grudzień przywitał nas śniegiem. Był to wprawdzie mokry śnieg, szybko topniał i zrobiła się chlapa, ale…dzieciom robił nadzieję. Dzieci lubią zimę ze śniegiem. Dla nich śnieg to bitwa na śnieżki, to lepienie bałwana, to jazdy na sankach, gdzie tylko dorwą jakąś górkę, a dla bardziej wytrwałych sportowców wyjazdy w góry na narty. Niestety, w ostatnich latach daje się w Polsce we znaki ocieplenie klimatu. W ostatnich dwóch latach zima trwała…dwa tygodnie, a śniegu było na lekarstwo. Czy teraz śnieg pozostanie marzeniem dzieci, które się nie spełnia? Czytaj dalej Czy śnieg w Polsce to już historia?

M jak… Miłość

Słowo „miłość” jest znane na całym świecie. Występuje pod różnymi postaciami.  Znany polski serial Ilony Łepkowskiej opowiada i wyjaśnia, co znaczy to słowo i jakie są odmiany. Serial jest dla prostego człowieka i z niego prosty człowiek dowiaduje się, co oznacza słowo „miłość” M jak Miłość. Po rosyjsku jest L jak Lubow, po francusku L’ A comment l’ amour, po angielsku L  how love i jeszcze w wielu… wielu językach. We wszystkich to jednak wartość niezmienna, to samo znaczy. Czytaj dalej M jak… Miłość

Płynie czas…

Jest taka stara piosenka śpiewana na każdej polskiej biesiadzie, szczególnie lubiana na biesiadnych igrcach górników z okazji ich święta Barbórki – karczmach piwnych. Ta piosenka następująco się zaczyna: ” Upływa szybko życie, jak potok płynie czas, za dzień , za rok, za chwilę razem nie będzie nas…”  Tak czas szybko płynie, nasze życie toczy się w zawrotnym tempie, a im mamy bardziej zapełniony czas zajęciami, tym płynie nam szybciej. Można powiedzieć ucieka. Tak bardzo chcielibyśmy zatrzymać umykający nam czas, choć może nie wszyscy… Są ludzie, którym czas płynie zbyt wolno i chcieliby , aby chwile, co przeszły w ich życiu wyparowały z ich pamięci. Choroba psychiczna, najczęściej schizofrenia charakteryzuje się tym, że chory nie ma pięknych wspomnień z przeszłości, że chciałby, by jego czas leciał szybciej.  Czy może czas lecieć szybciej niż leci? Moja babcia mówiła mi, że powinnam tak żyć, by mój ślad na drodze na zawsze pozostał w pamięci ludzi. Czytaj dalej Płynie czas…

Jak Kargul z Pawlakiem…

Jest w historii polskiej kinematografii słynna komedia, w której dwaj sąsiedzi kłócą się o miedzę. Ta komedia jak ulał pasuje do stosunków Polski z Niemcami. Stosunki z naszymi zachodnimi sąsiadami były różne: za komuny wschodnie niemieckie państwo czyli NRD było prawie trzecim naszym legendarnym bratem, a NRF to byli imperialiści i wróg. Po zjednoczeniu Niemiec i upadku komunizmu w Polsce nasze wzajemne stosunki szły po sinusoidzie. Czytaj dalej Jak Kargul z Pawlakiem…

Pod żyrandolem…

Wciąż jeszcze pamiętam ostatnią kampanię prezydencką, kiedy to o reelekcję ubiegał się Bronisław Komorowski z ramienia partii Platforma Obywatelska, a jego jedynym liczącym się kandydatem był Andrzej Duda wystawiony przez Prawo i Sprawiedliwość.  Kontrkandydaci do aktualnie urzędującego prezydenta nie mogli mieć zastrzeżeń co do jego pracy. Bronisław Komorowski orłem nie był, prezydentem na miarę Charlesa de Gaulle’a też, ale swoje obowiązki pełnił dobrze. PiS zatem wdrożył przeciwko urzędującemu prezydentowi kampanię tzw. negatywną, piętnował gafy prezydenta i ośmieszał go. Między innymi powstało i zrobiło wtedy karierę powiedzenie kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy, że… nie będzie strażnikiem żyrandola jak jego poprzednik. Dziś Andrzej Duda jest prezydentem. Czy dotrzymał słowa? Czytaj dalej Pod żyrandolem…

Dziedzictwo Narodowe – Nasze Dziedzictwo

Lubin w woj. dolnośląskim to miasto nowe w całym znaczeniu tego słowa i nowoczesne. Powstało prawie od podstaw w latach sześćdziesiątych dwudziestego wieku po tym jak w 1956r odkryto w jego okolicach rudy miedzi i utworzono Kombinat Górniczo – Hutniczy Miedzi. Do Lubina do pracy zaczęli skuszeni bardzo dobrymi warunkami płacowymi i mieszkaniem zjeżdżać ludzie. Dzisiejsi mieszkańcy Lubina to potomkowie tych ludzi, co za Komuny przyjechali do pracy z całej Polski. Czytaj dalej Dziedzictwo Narodowe – Nasze Dziedzictwo

„Serce mojej ojczyzny, mamo!”

Mama, mateczka, mamusia, macierz, mamidło, momo – jest tyle określeń na tę najpiękniejszą w całej historii postać , co dzieci.  „Mamo, ty mi pierwsza pokazałaś księżyc.” – jak napisał słynny poeta. O matkach można wiele napisać i trzeba naprawdę być poetą, by w najpiękniejszych słowach określić jej rolę w życiu każdego dziecka. Bo dla każdego normalnego dziecka matka jest największą wartością. Moja babcia i moja mama jako pierwsze nauczyły mnie, co to jest miłość ojczyzny. Czytaj dalej „Serce mojej ojczyzny, mamo!”

Paroles, paroles…

W 1982r,, kiedy byłam w drugiej klasie Ogólniaka, w klasie humanistycznej z rozszerzonym językiem francuskim, nasza klasa wymyśliła Konkurs Piosenki Francuskiej, który później przejął lubiński Dom Kultury i który na wiele lat wbił się w krajobraz kulturalny Lubina. W tym pierwszym konkursie, sali za darmo użyczył nam wtedy w Domu Kultury ówczesny dyrektor Domu Kultury w Lubinie pan Mirosław Drews, brałam i ja udział. Razem z kolegą z Warszawy Grzegorzem Przemykiem śpiewaliśmy wtedy piosenkę Dalidy, którą wielka francuska piosenkarka śpiewała z Alainem Delonem pt. ” Paroles, paroles”. Czytaj dalej Paroles, paroles…

Gloria Victis…

W 1981 r, kiedy Komuna się jeszcze dobrze miała, nikt nie myślał o obaleniu Komuny, tylko chciano…socjalizmu z ludzką twarzą, a w sztuce rządziła cenzura, telewizja polska nakręciła bardzo dobry serial o życiu w powojennej Warszawie, na gruzach pt. ” Dom”. W tym serialu były dowódca głównego bohatera Andrzeja Talara z partyzantki AK Wiktor przyjeżdża do Warszawy, by wykonać ciążący na bohaterze wyrok śmierci. Czytaj dalej Gloria Victis…

Póżne szczęście

Niedawno na portalu internetowym Onet była dyskusja na temat, jak będzie wyglądała Polska w 2050 r. zamieszczono między innymi artykuł, w którym autor stwierdził, że w 2050 r. kobiety w Polsce będą rodziły dzieci do końca życia, czas prokreacji nie skończy się, kiedy nadejdzie okres menopauzy.  Macierzyństwo do końca życia umożliwi kobietom metoda in vitro. Czy kobiety mają prawo rodzić dzieci, po czasie w którym natura powiedziała finito?
Czytaj dalej Póżne szczęście

Czy warto iść za sercem?

Za sprawą rozpatrywania przez sejm obywatelskiego projektu, wniesionego przez stowarzyszenie Pro Life (za ochroną życia) o całkowitym zakazie aborcji i za dokonanie nielegalnego zabiegu karania nie tylko lekarzy i osób dokonujących aborcji, ale także kobiet, rozgorzała w kraju zażarta dyskusja na temat aborcji. Jedna i druga strona ma swoje racje, nad którymi nie da się przejść obojętnie. Ostatecznie projekt Pro Life został w sejmie odrzucony! To jednak nie dlatego, że rządzące Prawo i Sprawiedliwość nie jest za zakazem aborcji. Jarosław Kaczyński powiedział enigmatycznie, że… w działaniach jego partii zawsze zwycięży etyka. Powodem odrzucenia był fakt, że PiS… pracuje nad własną ustawą aborcyjną. Czytaj dalej Czy warto iść za sercem?

Eksmisja na państwowy bruk

W Lubinie w woj. dolnośląskim jest stary budynek mieszkalny. Wybudowany w czasach Gomułki metoda tzw. oszczędnościową na hotel robotniczy dziś urąga wszelkim standardom mieszkaniowym. Mieszkania w nim nie mają bieżącej wody, kuchnia i sanitariaty są wspólne dla wszystkich mieszkańców. W latach dziewięćdziesiątych zrobiono w nim budynek socjalny dla ludzi eksmitowanych.

Czytaj dalej Eksmisja na państwowy bruk

KtoRzadzi.pl prześwietla zarobki posłów poza sejmem

Każdy poseł zobowiązany jest do złożenia oświadczenia o swym stanie majątkowym. Ze swego obowiązku wywiązuje się poprzez wypełnienie druku oświadczenia oraz złożenia go w Kancelarii Sejmu. W jaki sposób oświadczenia są weryfikowane? Analizą oświadczeń zajmuje się Komisja Etyki Poselskiej, która czasami wzywa posłów do złożenia wyjaśnienia. Oświadczenia sprawdzać też może Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Czytaj dalej KtoRzadzi.pl prześwietla zarobki posłów poza sejmem

Rekordowo tani rubel. Co zrobi Rosja?

Od kilku miesięcy rosyjski rubel znacząco traci na wartości. Jest to efekt spadających cen ropy naftowej, która stanowi tam jeden z głównych towarów eksportowych. W związku z tym uzależniona jest od niej ogromna część gospodarki, a każde wahania „czarnego złota” odbijają się zarówno na kursie rosyjskiej waluty, jak i wielu wskaźnikach ekonomicznych. W obecnej sytuacji oczekuje się zdecydowanych posunięć ze strony rosyjskich władz, które mogłyby wyciągnąć ich kraj z gospodarczego kryzysu. Czytaj dalej Rekordowo tani rubel. Co zrobi Rosja?

Moralność Kalego

Henryk Sienkiewicz „W pustyni i w puszczy” opisał jak Staś Tarkowski uczył swojego sługę Kalego zasad wiary chrześcijańskiej: Co to jest zły uczynek? – Zapytał Staś.  Zły uczynek to jak ktoś Kalemu ukraść krowy – Odpowiedział po namyśle Kali. A co to jest dobry uczynek? Tym razem odpowiedż padła bez namysłu – Dobry jak Kali komuś ukraść krowy. Staś był jeszcze zbyt młody, by wiedzieć, że podobne zdanie na temat dobrego i złego uczynku mają w Europie nie tylko politycy, ale i całe narody. Od czasów akcji ” W pustyni i w puszczy” minęło ponad sto lat, a w tym filozoficznym dylemacie nic się nie zmieniło. Zwłaszcza wielkie mocarstwa nagminnie prezentują w polityce moralność Kalego. Poniższy wpis wymownie o tym świadczy. Czytaj dalej Moralność Kalego

Quo vadis, Nicklas?

W życiu każdego chyba piłkarza nadchodzi moment, kiedy zastanawia się nad swoim piłkarskim żywotem. Kolejny nieudany sezon w danej drużynie sprawia, iż dalsze kontynuowanie kariery staje pod dużym znakiem zapytania. Tego typu rodzaj stagnacji oraz niepewności ogarnął ostatnio duńskiego napastnika, Nicklasa Bendtnera. Od ładnych kilku sezonów jego talent nie rozwija się tak, jak powinien. Złośliwcy mogliby powiedzieć, że atakujący z Półwyspu Jutlandzkiego nigdy nie posiadał czegoś takiego, ale Bendtner swego czasu grał naprawdę na bardzo przyzwoitym poziomie, ciągnąc do przodu grę londyńskiego Arsenalu, z którym jest najmocniej kojarzony. Czytaj dalej Quo vadis, Nicklas?

Myśli nieuczesane na Święto Kobiet

Kobieto puchu marny, Postaci twojej zazdroszczą anieli, a duszę masz gorszą niżeli…

tak o kobiecie pisał wieszcz. A jak dzisiejsi mężczyżni widzą kobietę? Dzień Kobiet, święto przez jednych odżegnywane od czci i wiary jako relikt Komuny. Przez drugich gloryfikowane, z przyjemnością obchodzone, a wielu twierdzi, że wolą Dzień Kobiet od zmałpowanych od Ameryki Walentynek. Czytaj dalej Myśli nieuczesane na Święto Kobiet

Jak błądzić skutecznie – Zbigniew Mikołejko

Profesor Mikołejko w wywiadzie zwraca uwagę na współczesną kulturę i relacje społeczne, próbując nakreślić ich genezę. Bardzo szybko poznajemy także najbardziej osobiste wspomnienia, przeżycia i refleksje rozmówcy. Ta wciągająca rozmowa to prawie 500 stron opowieści o emocjach, kulturze, historii i filozofii.

Z wywiadu wyłania się również obraz polskiego społeczeństwa w ujęciu ostatnich kilkudziesięciu lat. Duże ukłony w stronę Doroty Kowalskiej, która uniosła wywiad na bardzo dobrym poziomie.

Idea Wielkiego Skoku

Niedawno cały medialny świat z zapartym tchem obserwował wielkie wydarzenie jakim był skok Felixa Baumgartnera, który miał oddać ze stratosfery. Pogoda pokrzyżowała plany co do tego wyczynu. Nie zniechęciła jednak innych śmiałków i w świadomościach narodów i umysłach wybitnych jednostek powstała Idea Wielkiego Skoku. Wkrótce obiegła ona cały świat, stając się wydarzeniem o charakterze politycznym, kulturalnym, i obyczajowym. Czytaj dalej Idea Wielkiego Skoku

PSL – Pomagajmy swoim ludziom

Ujawnione niedawno przez media rewelacje dotyczące wicepremiera Pawlaka zatrudniającego swoją rodzinę w firmach sponsorowanych przez Skarb Państwa ukazują nie tylko przywary polityków, ale w sensie szerszym są kwintesencją polskiej wsi.

Omówione przez „Dziennik” przypadki dotyczące Pawlaka w zasadzie nikogo nie zdziwiły, podobnie jak oburzenie posłów PSL-u na doniesienia prasowe wyrażane na forum mediów. Według tych ludzi nic się nie stało. Jeśli osiągnie się stanowisko państwowe, trzeba pomóc „swoim”, czyli rodzinie, znajomym, mieszkańcom rodzinnej wsi. Już Platforma Obywatelska wyraziła oburzenie zachowaniem senatora Misiaka, gdzie zachodziło podejrzenie o konflikt interesów. Senator zostanie wyrzucony z partii. Wicepremier Pawlak natomiast ma inne standardy, „on już taki jest”, dlatego dalej będzie odpowiadał za polską gospodarkę w swym ministerstwie. Najgorsze słowa cisną się na usta w związku z tą sprawą, ale nerwy nie są tu receptą. Trzeba spojrzeć na problem szerzej i wreszcie zrobić pewien publicystyczny rozrachunek z całą polską wsią a nie z jej reprezentacją czyli PSL-em. Czytaj dalej PSL – Pomagajmy swoim ludziom

Spór o Puszczę Białowieską

Kilka dni temu miałem okazję wyjechać do Puszczy Białowieskiej, by na własne oczy zobaczyć piękno jej przyrody. To, co tam zobaczyłem, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Krajobrazy były urzekające, a powietrze arktycznie czyste. Przy okazji zainteresowałem się aktualnym sporem miejscowych leśników z ekologami co do przyszłości tego unikatu przyrodniczego jakim jest Puszcza Białowieska. Wydaje się, że od tego jaką ideową drogę wobec tego prastarego lasu wybierzemy, zależy jego istnienie. Czytaj dalej Spór o Puszczę Białowieską

Wojna Krzyżowa przed Pałacem Prezydenckim

Ostatnie wydarzenia pod Pałacem Prezydenckim, związane ze stojącym tam krzyżem, skupiły uwagę religijnych fanatyków od Rydzyka jak i nienawistnych antykaczystów spod znaku Palikota. Jedni twierdzą, że walczą o pamięć i szacunek dla prezydenckiej pary, ci drudzy podobno pilnują świeckości państwa polskiego gwarantowanego przez polską konstytucję. Gdzie leży prawda, kto ma rację i o co w tej wojence o krzyż tak naprawdę chodzi? Czytaj dalej Wojna Krzyżowa przed Pałacem Prezydenckim

Trochę szacunku dla szalikowców

Szalikowiec w polskim społeczeństwie jest postrzegany jednoznacznie negatywnie. Odsądzany od czci i wiary, obdarty z ludzkich cech, jawi się nam jako degenerat, którego pasją jest rozwalanie i bicie kogo popadnie. Negatywne opinie na temat szalikowców są niezwykle płytkim przejawem stereotypów, wyrosłym na polskim gruncie na skutek licznych medialnych manipulacji. Jaka jest jednak prawdziwa twarz człowieka, dla którego stadionowa bójka to chleb powszedni?
Czytaj dalej Trochę szacunku dla szalikowców

2009 rokiem rocznic

Nowy 2009 rok media już obwieściły rokiem rocznic. Będziemy bowiem przypominać wybuch II wojny światowej, Okrągły Stół, wybory 1989 roku, 5-lecie bycia członkiem UE. Wszystkie tewydarzenia na pewno sprawią, że odżyje wiele sporów i będą toczone dyskusje zarówno przez publicystów, polityków jak i zwykłych ludzi. Bardzo dobrze się dzieje, że państwo będzie niejako patronować tym rocznicom, pokazuje to, że dbałość o świadomość i pamięć społeczną jest wciąż ważna i obecna w polityce. Daje to też dodatkowe argumenty dla zwolenników polityki historycznej. Czytaj dalej 2009 rokiem rocznic

Niewysłany list do „Gazety Wyborczej”

Szanowna Redakcjo! Piszę do Państwa, nie kryjąc wielkiego podziwu wobec zachowania „Gazety” podczas wielkiej afery związanej z tak zwaną listą Wildsteina. Jestem podbudowany postawą „Gazety”, która zdecydowała się zapobiec tragedii wielu, niewinnych, prostych ludzi, którzy są na „liście Wildsteina”. Tak się składa, że sam kiedyś byłem funkcjonariuszem SB, także sprawa dotknęła mnie osobiście. Doceniając głos „Gazety” w tej kwestii czuję jednak pewien niedosyt, jeśli chodzi o całą sprawę tej listy… Czytaj dalej Niewysłany list do „Gazety Wyborczej”

Wiejsko-miejski savoir-vivre czyli ekstaza w białych rękawiczkach

Od kilku lat polskie osiedla patrolowane są przez specjalne formacje w trójpaskowych mundurach siejące postrach wśród prawych obywateli. Owi „funkcjonariusze” identyfikują się zwykle niepełnym, podstawowym wykształceniem, z rzadka ukończonymi pierwszymi klasami szkoły zawodowej, pustymi w środku i łysymi na zewnątrz czaszkami, telefonami komórkowymi we wszystkich kolorach tęczy, wspomnianymi wcześniej uniformami, czyli dresami oraz często brakiem dwóch czy trzech zębów na przedzie. Czytaj dalej Wiejsko-miejski savoir-vivre czyli ekstaza w białych rękawiczkach

Niezależne Media to dziennikarze obywatelscy, recenzenci kultury, whistleblowerzy i działacze społeczni. Jesteśmy jednym z najstarszych portali dziennikarstwa oddolnego. Nie łączy nas światopogląd, łączy nas chęć wyrażania poglądów i konstruktywnej dyskusji. Dołącz do nas i publikuj.